Zaczęłam robić przegląd zalegających upiększaczy - czasem po prostu pod wpływem chwili kupionych i nigdy nie otworzonych...
Zrobiłam więc nową zakładkę "Do dna!", zawierającą (prawie?) pełną listę posiadanych przeze mnie kosmetyków pielęgnacyjnych, którą później może rozszerzę o kolorówkę (a przynajmniej taką szybko schodzącą, jak np. podkłady, tusze).
Pora odstawić na bok wszelakie zakupy i zużywać, zużywać!
Do dna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz