środa, 30 stycznia 2013

Ukochany...

... bez którego nie wyobrażam sobie życia, choć poznaliśmy się dopiero kilka miesięcy temu ;)


Bourjois, Delikatny płyn do demakijażu oczu



Opakowanie:
I po raz kolejny muszę zacząć od największej (i jedynej) wady naprawdę świetnego produktu. Płyn zamknięty jest w plastikowej, dość obłej w kształcie butli, która została zaopatrzona w zamykanie wzięte z jakiegoś kosmetycznego horroru... Chcąc dobrać się do produktu, musimy zmierzyć się z dziwaczną kulką pełniącą funkcję uchwytu... Raz - średnio to wygodne, dwa - przy odrobinie "szczęścia i umiejętności" może się skończyć jak na zdjęciu poniżej. 

Cena / objętość:
ok. 17 zł / 200 ml
(ale często da się kupić w promocji w Rossmannie)


Moja opinia:
Najlepszy kosmetyk do demakijażu oczu, jaki kiedykolwiek miałam! Nie podrażnia, nie szczypie, zmywa baaaardzo szybko (bez tarcia), nie rozmazuje tuszu, czy cieni, ale faktycznie je "łapie" i usuwa. Sprawuje się na medal przy wszystkich produktach, jakie używam, niezależnie od ich marki i deklarowanej trwałości. Nie wiem jedynie, jak w praktyce wygląda głoszona przez producenta zdolność tego płynu do usuwania cieni i opuchlizny (mnie to na szczęście nie dotyczy). Na plus oczywiście przyzwoita cena i dobra wydajność (produkt starcza mi na ok. dwa miesiące codziennego stosowania). Obecnie męczę drugie opakowanie i raczej nie szybko popełnię jakiś "skok w bok", tym samym jak najbardziej ten płyn polecam :)

Moja ocena: 5/5




A teraz uciekam do książki... Pora się zrelaksować po dzisiejszym dniu. Btw. czy jest tu ktoś, poza mną, kto jeszcze nie przeczytał "Dziennika Bridget Jones"? :D

Źródło: http://www.film.gildia.pl

8 komentarzy:

  1. Używałam kiedyś i również byłam z niego zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie chyba nie spotkałam się jeszcze z negatywną recenzją tego produktu, więc mnie to nie dziwi ;)

      Usuń
  2. oo, muszę sobie kupić i spróbować :D :D
    http://amanda.blogujaca.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. moje ulubione micele to eveline i bebeauty ale o tym tez duzo dobrego slyszalam:) a dziennik bridget jones czytalam i ogladalam chyba z 10 razy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BeBeauty też kocham - zarówno żel, jak i ten nowy płyn :) (w sumie z całej serii do oczyszczania, jedynie mleczko się u mnie nie sprawdziło - zwyczajnie mnie szczypało :/)

      Usuń
  4. a nei czytałam i jakoś mnie nie ciągnie xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem teraz przy połowie i się zastanawiam "czemu, ah, czemu, tak długo zwlekałam..?" :P

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...