Czyli jednak dałam się zwieść na pokuszenie kilku (?!) produktom. Przedstawiam więc kolejno:
Mój pierwszy maczek - M.A.C Pro Longwear Blush w kolorze Rosy Outlook - odcień odrobinę ciemniejszy i cieplejszy od słynnego Well Dressed, matowy.
Czytałam o tym, że panie w M.A.C świetnie dobierają produkty, ale że w ciągu dosłownie 5 minut dostanę tak pięknie i naturalnie wyglądający kosmetyk, to bym nie podejrzewała. Po pierwszych testach stwierdzam, że mimo ceny (100 zł), warto było się skusić. Swoją drogą, jeśli moja mama, zagorzała przeciwniczka róży, twierdzi, że ładny kolor i dobrze z nim wyglądam, to to już o czymś świadczy ;)
Zdobycze z Yves Rocher, pochodzące w sumie z dwóch paczek (o jednej już wspominałam), za łączną kwotę 112 zł i 90 gr ;)
Poszczególne produkty:
1. Roślinna pielęgnacja włosów, Mini maseczka odbudowująca (gratis)
2. Roślinna pielęgnacja włosów, Odżywka odbudowująca z olejkiem jojoba (9,90 zł)
1. Roślinna pielęgnacja włosów, Mini maseczka odbudowująca (gratis)
2. Roślinna pielęgnacja włosów, Odżywka odbudowująca z olejkiem jojoba (9,90 zł)
3. Roślinna pielęgnacja włosów, Szampon odbudowujący (9,90 zł)
1. Nutritive Vegetal, Aksamitny żel do mycia twarzy (19,80 zł)
1. Un Matin au Jardin, Delikatna Róża, żel pod prysznic 50 ml (gratis)
2. Un Matin au Jardin, Kwiaty Cytrusów, woda toaletowa 20 ml (31,50 zł)
1. Nutritive Vegetal, Aksamitny żel do mycia twarzy (19,80 zł)
1. Un Matin au Jardin, Delikatna Róża, żel pod prysznic 50 ml (gratis)
2. Un Matin au Jardin, Kwiaty Cytrusów, woda toaletowa 20 ml (31,50 zł)
3. Un Matin au Jardin, Delikatna Róża, woda toaletowa 20 ml (gratis)
1. Naturelle, woda toaletowa 75 ml (gratis)
1. Jardins du Monde, Ziarna kawy, Żel pod prysznic (6,90 zł)
2. Jardins du Monde, Zielona cytryna z Meksyku, Żel pod prysznic (6,90 zł)
Dużo fajnych rzeczy, bardzo korzystne oferty (niech żyją promocje z okazji Dnia Kobiet!), naprawdę jestem zadowolona, ale... popłynęłam tak, że aż mi wstyd :/
A było już tak pięknie i oszczędnie...
Haha no miało być oszczędnie,ale taka okazja często się nie trafia ;) Zakupy bardzo udane widze :)
OdpowiedzUsuńTak właśnie sama sobie to tłumaczyłam "taka okazja się często nie trafia" :D
Usuńwidzę, że Twoje oszczędzanie wygląda podobnie do mojego ;)
OdpowiedzUsuńMogę poprosić fotkę twarzy z nałożonym różem? Jestem bardzo ciekawa jak wygląda.
Postaram się w weekend :) Tylko nie wiem, czy go uchwycę, bo jest bardzo, bardzo naturalny i delikatny.
UsuńNo fajnie, ale dobroci:))) Miłego testowania:)
OdpowiedzUsuńAleż zakupy :) Same fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńkawowy:) mniami:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę różu a maca :)
OdpowiedzUsuńteż marzę o podobnym :)
MAC ♥ !
OdpowiedzUsuńśliczny kolor różu ;)
OdpowiedzUsuńteż kusi mnie róż z Mac'a bo wiem ze warto :))
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor różu, pokażesz go w akcji? :)
OdpowiedzUsuńPokażę, ale najpierw muszę zorganizować się czasowo ze zdjęciami, co ostatnio jest dość ciężkawe :/
UsuńInteresje mnie ta woda toaletowa: Un Matin au Jardin, Kwiaty Cytrusów. Jak ona dla Ciebie pachnie? Jeśli możesz, to odpisz mi na mój blog. Być może ją kiedyś kupię :]
OdpowiedzUsuń